Superpuchar 2017
Przed nami ostatni mecz sezonu 2016/2017. Tradycyjnie już na zakończenie wakacji spotykamy się na jaworzańskim orliku przy Gimnazjum nr 1 ul. Wapienicka 10, 43-384 Jaworze, aby rozegrać mecz o Superpuchar Bosko Cup. O to trofeum zawsze walczą drużyny Mistrza Halowego z Mistrzem Lata. 30 sierpnia 2017 o godzinie 19.30 naprzeciw siebie staną ekipy Rajczy (Mistrz Halowy) i Kończyc Małych (Mistrz Lata). Zapowiada się bardzo emocjonujące spotkanie. Już raz obie drużyny spotkały się w tym roku na finałach letnich, kiedy to w meczu grupowym padł bezbramkowy remis. Rajcza trzeba przyznać, w tamtych finałach wystąpiła bardzo osłabiona brakiem kilku zawodników, a przede wszystkim widoczny był brak Daniela Iwanka. Najmłodszy z rodu Iwanków, jest jedną z największych gwiazd naszego turnieju, ale częste jego absencje spowodowane występami w Rekordzie Bielsko – Biała powodują, że nie może w pełni korzystać z występów na Bosko Cup. A zespół z Rajczy o jego braku przekonał się bardzo boleśnie, nie awansując do półfinału. Zatem, czy Daniel się pojawi w Superpucharze? Tamto spotkanie z czerwca pokazało, że obie ekipy zagrały mecz o zbliżonych parametrach sportowych. Kończyce to zespół dojrzały, a tamtejsi zawodnicy od lat występują na naszym turnieju. Dla nich nie jest obca rywalizacja i radzenie sobie z presją. Obie drużyny należą do bardzo doświadczonych ekip: Kończyce Małe rozegrały na finałach 45 spotkań, co czyni ten zespół wiceliderem w tej klasyfikacji. Więcej od tegorocznych mistrzów rozegrała Brenna 50 spotkań. Rajcza zaś plasuje się na czwartym miejscu, po rozegraniu 37 meczów. Zatem to nie nowicjusze, ale drużyny, dla których rozgrywki Bosko Cup są ważnym elementem. Kto powie, że ten sezon był bardzo udany? Obie ekipy mają takie same szanse i właściwie trudno jest wskazać faworyta. Na pewno będzie decydować o większych szansach personalność składów. A my czekamy na dobre widowisko. Wszystko się okaże 30 sierpnia w Jaworzu o godz. 19.30.