X Letnie Finały – pierwszy dzień.
Pierwszy dzień X letnich finałów, miał być rozgrywkami grupowymi, które wyłonią ośmiu ćwierćfinalistów. Od rana wszyscy drżeli o stan pogodowy i czy przypadkiem właśnie kapryśna pogoda nie pokona wszystkich piłkarzy. I tak też się stało, zwycięstwo 1:0 dla pogody, bo miejscami rzęsisty deszcz, nakazał zmianę systemu. Wspólna decyzja organizatorów i opiekunów dała nam w pierwszym dniu fazę pucharową, dla jednych była to korzystna forma, dla innych porażka zamknęła drogę awansu do drugiego dnia finałów. Największym szczęściem obdarzona została Milówka, która w zamian za Brzeszcze przyjechała do Wapienicy. Ministranci z parafii św. Urbana zrezygnowała z przyjazdu, a ich miejsce zajęła drużyna z miejscowości Golców. Los dla nich okazał się łaskawy, gdyż mieli grać z Inwałdem, który również nie przyjechał na rozgrywki. Dodatkowe losowanie skojarzyło następujące pary, a rozegrane mecze dały takie oto rezultaty:
Rajcza | 2:1 | Goleszów |
Sebastian Wydra 2x
| Bartosz Lodko | |
Kończyce Małe | 12 : 0 | B – B Obszary |
Paweł Szostek 6x Konrad Wija 4x Szymon Chowaniak 2x
| ||
Pogórze | 6:0 | Zabrzeg |
Daniel Krzempek 4x Przemysław Górecki Marek Białowąs – sam.
| ||
Milówka | 3:0 walkower | Inwałd |
Radziechowy | 7:0 | Świnna |
Dawid Kurowski 4x Karol Konior Jakub Leszczewski Michał Ulrych
| ||
Hałcnów | 3:0 | Żabnica |
Konrad Faber 2x Mateusz Pochopień
|
Żółta Kartka: Dawid Motyka
| |
Brenna | 0:4 | Łodygowice |
Marcel Mieszczak 2x Karol Wolny 2x
| ||
Buczkowice | 2:0 | Bystra Krakowska |
Maksymilian Pach 2x
|
W niedzielę rozegramy ćwierćfinały, półfinały, mecz o III miejsce i finał. Drabinka rozgrywek niedzielnych wygląda następująco:
Zatem już w ¼ finału czeka nas kilka atrakcyjnych konfrontacji: Kończyce – Pogórze, wielu by nawet obstawiło taki finał. Zaś druga strona drabinki wydaje się być bardzo mocna: Hałcnów – Łodygowice, zapowiada się na hit konfrontacji ćwierćfinałowej, ale również Radziechowy z Buczkowicami będzie ciekawą rywalizacją, tylko na tym poziomie już nie ma słabych drużyn, a dla kibiców będzie to piłkarska uczta. Oby tylko znów pogoda nie sprawiła nam figla! Jeśli tylko nie będzie padać, to jutro czeka nas futbol na wysokim poziomie.